Do Synagogi Remuh dojdziemy z ulicy Szerokiej dostrzegając najpierw płaskorzeźbioną bramę z hebrajskim napisem -Synagoga Nowa błogosławionej pamięci rabina Remuh. We wnętrzu synagogi zobaczycie zawsze palącą się lampkę tzw. ner tamid-wieczne światło, pośrodku tradycyjna bima, już nie oryginalna, gdyż zniszczona została w trakcie II wojny światowej. Tutaj w tym czasie był składzik na impregnowane worki na zwłoki i sprzęt straży pożarnej. Dwuskrzydłowe drzwi bimy pochodzą z innej, podkrakowskiej synagogi z 18 wieku. Na jednej ze ścian umieszczono marmurową tablicę, na której umieszczono imiona zmarłych członków kongregacji. Wmontowano w niej światełka, które są podświetlane podczas modlitw za zmarłych.
Tora przechowywana jest w renesansowym aron hakodesz- szafie ołtarzowej.Po prawej stronie wmurowano tablicę upamiętniającą miejsce, gdzie zwykł się modlić słynny rabin Remuh/ Mojżesz Isserles/. Pod tablicą jest krzesło, na którym nie można usiąść. Jest ono zarezerwowane dla wielkiego Remuh, którego duch ma w tajemniczy sposób nawiedzać bożnicę podczas szabatowych modłów zajmując właśnie miejsce na tym krześle.
Wchodząc do Synagogi mogłam zobaczyć i usłyszeć, z babińca, modlących się żydowskich mężczyzn, którzy później udali się na cmentarz do rabina Remuh. W świątyni na ścianie zachodniej nad arkadami łączącymi główną salę i babiniec przedstawiono Ścianę Płaczu, grób biblijnej Racheli oraz Arkę Noego.
Synagoga Remuh jest czynną bożnicą, w niej modlą się krakowscy i przyjezdni Żydzi. W 1969 roku wizytę w niej złożył ówczesny kardynał Karol Wojtyła.
Kim był rabin Mojżesz Isserles? Był on filozofem, talmudystą, rektorem krakowskiej jesziwy i według legend uchodził za cudotwórcę. Skrót tytułu rabbi Mosze Isserles dała nazwę dzisiejszej synagogi-Remuh. Jego postać jest ważna w świecie judaizmu. Został pochowany przy synagodze na starym cmentarzu, jego grób jest miejscem pielgrzymek wierzących Żydów z całego świata.
Zwiedzać
synagogę Remuh można oprócz soboty/ szabat/ i świąt żydowskich od 9-18.00. nie
trzeba rezerwować wcześniej biletu. Mężczyźni muszą mieć nakrycie
głowy-jarmułkę można wypożyczać na miejscu bez opłat. Będąc na Kazimierzu warto
wstąpić do niej i na cmentarz Remuh.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nazywam się Ewa Mórawska. Zwiedziłam 35 krajów. Jestem pilotem wycieczek. Poznaję inną kulturę, architekturę i ciekawostki, tam gdzie jestem.