wtorek, 3 września 2019

Preikestolen czyli fiordy norewskie.

Ciepły sierpień, upały kojarzą się raczej z wyjazdem na jakąś riwierę i plażowanie. A jednak warto zobaczyć oblicze Norwegii w letniej odsłonie. Najlepsza perspektywa ogladania fiordów to z góry, więc idziemy w góry. Preikestolen klif, który ma 604 m npm położony nad Lysefjordem, Ryfylke. Płaska powierzchnia wierzchołka o wymiarach 25 na 25 metrów, jest jedną z największych atrakcji turystycznych tego kraju. 


Mapa Preikestolen.

Mapa drogi Preikestolen.

Droga jest etapowa, co jest jej plusem, żeby na chwilę się zatrzymać i podziwiać wyłaniające się widoki, które z wyższej perspektywy są coraz ciekawsze.
Tak zaczyna się przygoda z Preikestolen.





Jak się powspinamy to zaczyna się etap końcowy nazwijmy płaskiego terenu. Chociaż jest to ugładzona wersja wydarzeń.
Płaskie tereny na fiordzie.







Końcowy etap może być uwieńczeniem sukcesu, chociaż niekoniecznie jeśli nie zgra się z nami jeden element-pogoda.
Końcowy etap wejścia na klif.

Po wejściu na klif, w ciągu siedmiu minut pogoda zmieniła się diametralnie i mgła zasłoniła widok, z fiordu -osoby, które weszły wtedy nie zobaczyły tego, co ja.
Preikestolen.

Preikestolen.

Preikestolen.
Preikestolen.
A potem to już było z górki...
Poziom drugi Preikestolen.
Domek, w którym można nocować na Preikestolen, trzeba zostawić po sobie porządek dla przyszłych zdobywców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nazywam się Ewa Mórawska. Zwiedziłam 35 krajów. Jestem pilotem wycieczek. Poznaję inną kulturę, architekturę i ciekawostki, tam gdzie jestem.