piątek, 8 marca 2024

Masyw jak wyszczerbiona piła Montserrat w Katalonii.

                                

     Przebywając w Barcelonie można zrobić sobie krótki jednodniowy wypad z przedmieści tego miasta- do Montserrat. Sześćciesiąt  minut jazdy środkami publicznymi z tego miasta. Jadąc rozpościera się przed nami przepiękna panorama Katalonii.  
    Montserrat po katalońsku oznacza przepiłowana lub wyszczerbiona góra i taka wznosi się przed nami góra na wysokość 1237 m npm. Kolor tych zlepieńców jest różowo-łososiowy. Kształty mocno wpłynęły na twórczość Antonio Gaudiego podczas budowy La Sagrada Familia w Barcelonie. Do krajobrazu Montserrat też nawiązuje falująca fasada słynnej kamienicy Casa Milà Antonio Gaudiego. Ma ona zresztą inną nazwę, La Pedrera (kamieniołom). 
Najwyższy szczyt masywu Montserrat to Sant Jeroni, z niego przy słonecznej pogodzie zobaczysz całą Katalonię.
    Pod szczytem znajduje się Klasztor, można do niego wjechać górską kolejką łancuchową / funicular/ lub liniową/ aeri de Montserrat/ z miejscowości Monistrol de Montserrat.Z opactwa Montserrat odchodzą dwie kolejne krótkie linie kolejki, jedną w dół- do kaplicy Santa Cova, drugą w górę- na grzbiet masywu. Można też przykładem średniowiecznych pielgrzymów skorzystać z pieszej Drogi Anioła.
     La Moreneta / Madonna z Montserrat/ znajduje się w Bazylice na terenie opactwa.Wejście jest płatne. Przy większej grupie trzeba rezerwować wcześniej.Z historycznych opisów wiadomo, że czerń figury to nie celowy zabieg, ale efekt naturalnego ściemnienia drewna w ciągu wieków. 
    Według legendy w 880 roku dwaj chłopcy pilnujący owiec zobaczyli nieziemskie światło na zboczu góry. Powtarzająca się wizja doprowadziła do odnalezienia groty z figurką Madonny.Procesja, która przybyła, by ją sprowadzić do położonej na nizinie Manresy nie zdołała tego dokonać i figurka pozostała w górach. Benedyktyni wznieśli tutaj w 11 wieku kościół, który przekształcił się w najważniejszy ośrodek kultu Santa Maria de Montserrat. Dla Katalończyków jest to ważne miejsce słynące z cudów, nazywają ja La Moreneta- Czarnulka, ze względu na ciemna karnację. Montserrat w czasie wojen napoleońskich było niszczone i przebudowywane, co dzisiaj jest mozaiką twórczości znanych  architektów i artystów katalońskich 19 wieku.

                

  

 



czwartek, 7 marca 2024

Paryż i zabawa w Disneyland.




     Zwiedzając stolicę Francji można udać się pod Paryżem do Parku Rozrywki. Zobaczycie tam wiele księżniczek- w sklepach można kupić sukienki dla małych dziewczynek. W ciągu dnia są parady Myszka Miki i nie tylko. Jest bajkowo.
    Są strefy wodne, gdzie pływając przygotujcie się na niezłą kąpiel- pod warunkiem, że usiądziecie we właściwym miejscu na pontonach.
    W kinach są seanse o określonych godzinach - różna tematyka. Czasami czujemy się jak na karuzeli, spadamy z mostu..... wirtualnie....
Są miejsca, gdzie można spożyć posiłek lub napić się kawy z francuskim pieczywem.
    Disneyland sprawia dużą frajdę  dzieciom, ale też dorosłym... 

środa, 10 stycznia 2024

Zapora na Łomnicy w Karpaczu.

    Idąc w parku, gdzie powinniśmy przywitać się z Duchem Gór Liczyrzepą, dojdziemy do Zapory na rzece Łomnica. Historia powstania jej niestety wiąże się niszczącą w skutkach dla ludzi powodzią w 1897 roku. Korona zapory jest udostępniona dla pieszych i możemy przez długość 105 metrów oglądać i podziwiać .... widoki spadającej kaskadami wody. A jeśli mamy ochotę pochodzić po górach to stąd poprowadzi nas szlak czerwony.


                                            fot. Jestem w parku niedaleko zapory w tle Karkonosze.


                                            fot. Zapora w Karpaczu.


















--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dane do przelewu:

Ewa Mórawska

Millennium Bank      z dopiskiem "darowizna"- z góry dziękuję

28 1160 2202 0000 0003 7738 3068  


Chcesz wesprzeć bloga postaw mi wirtualną kawę, link poniżej-dziękuję https://buycoffee.to/ewamorawska.


wtorek, 9 stycznia 2024

Szczęśliwa dla par Świątynia Wang


                                             fot. Świątynia Wang w Karpaczu

    Historia tej protestanckiej świątyni ma korzenie w Norwegii, skąd w częściach została przetransportowana. Dojście do niej, jak to w Karpaczu pod górkę. Zawsze jak tu jestem podziw dla tej architektury nie znika. W środku urzeka mnie prostota, materiał z jakiego została wykonana. Dla par,które chcą się pobrać...w tym kościele pary, które wzięły ślub są szczęśliwe.



fot. Ewa Mórawska -Wnętrze Świątyni Wang w Karpaczu, które można fotografować za dodatkową opłatą.


                                           fot. Ewa Mórawska -Widok ze Świątyni Wang
                                             fot. Ewa Mórawska -Widok ze Świątyni Wang

Przy Świątyni Wang jest cmentarz, na którym pochowany jest polski poeta  Tadeusz Różewicz.






--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dane do przelewu:

Ewa Mórawska

Millennium Bank      z dopiskiem "darowizna"- z góry dziękuję

28 1160 2202 0000 0003 7738 3068  


Chcesz wesprzeć bloga postaw mi wirtualną kawę, link poniżej-dziękuję https://buycoffee.to/ewamorawska.

Polsko-czeska Śnieżka.

     Śnieżka najwyższy szczyt Karkonoszy łączy nas z sąsiadami Czechami. Na niej biegnie linia graniczna.Jak chcecie wysłać list bądź kartkę z Czech to wyślijcie ją ze Śnieżki...jest taka możliwość.


fot./ tym razem jestem fotografowana/ Wjazd  na Śnieżkę, a dokładnie ze względu na warunki pogodowe zbyt silny wiatr na Różową Górę w Czechach.

    Wyjeżdżając z Karpacza pogoda była jesienna, a po drugiej stronie Karkonoszy aura zgoła inna-prószący,przyjemnie śnieg przypomniał zimę z lat dzieciństwa.

    Przejażdżka gondolą i roztaczające widoki gór, potoków uprzyjemniają podróż w górę.


                                             fot. Ewa Mórawska -Wjazd na Różową Górę.


            
                                    fot. Ewa Mórawska -Wjazd na Różową Górę.


           



                            fot. Ewa Mórawska - Zimowa sceneria na Różowej Górze w Czechach.




poniedziałek, 8 stycznia 2024

Dziękuję Wam -7251

 W Nowym Roku chcę podziękować za to,że chcecie czytać mojego bloga. 

                                Liczba przekroczyła 7251.

                                    Cudownie....



Po Sylwestrowej Nocy lekkim krokiem do Karpacza...

     Styczeń zaczął się intensywnie. Po przywitaniu Nowego Roku, jak przykazuje tradycja- hucznie, pakowałam walizkę i ruszyłam w siną dal. Góry,Karkonosze, pierwszy raz dla mnie w odsłonie zimowej. Zawsze bywałam tutaj, kiedy było ciepło... Lekka odmiana, jak i pakowanie rzeczy odmiennych niż standardowo.

    Dotarliśmy do tego pięknego miejsca popołudniu. Jeszcze było widać zamgloną Śnieżkę, którą przez kilka dni mieliśmy w pięknej odsłonie spowitej we mgle kołderki z każdej strony oplatającej  górę.




    Zanim dotarliśmy do Karpacza po drodze minęliśmy Kowary i to one stały się planem na zwiedzanie. Przejeżdżając przy Fabryce Dywanów, którą pamiętają niektóre roczniki, dojechaliśmy do Parku Miniatur w Kowarach. Oprowadziła nas przewodniczka opowiadając ciekawe historie o Pałacu w Łomnicy, Zamku Czocha oraz o Śnieżce, która przez większość roku jest niewidoczna przez mgłę. Jest to miejsce ciekawe, wiele ciekawych informacji można usłyszeć na temat tego terenu.


fot. Ewa Mórawska -Kowary Park Miniatur Zamek Książ.


fot. Ewa Mórawska -Kowary Park Miniatur Krzeszów


fot. Ewa Mórawska- Kowary Park Miniatur Śnieżka, jak widać wejście na Śnieżkę nie jest wcale takie trudne, jak mówią...



fot. Ewa Mórawska -Kowary Park Miniatur widok ze Śnieżki miniatury na prawdziwą i  na pasmo gór  Karkonosze.