Po długim oczekiwaniu od planu filmowego przyszedł moment pojawienia się filmu Filip w kinach. Ujęcia były kręcone w Toruniu, które dzięki pracy filmowców z gotyckich budynków zamieniały się w niemieckie miasto Frankfurt, gdzie główny bohater-Żyd- próbował przetrwać.
Tym sposobem na przetrwanie okazało się, że są kobiety, wino i praca kelnera, gdzie mówiąc po francusku kamuflował swoje pochodzenie. Do mnie przemówiła scena jak stracił przyjaciela, która wyzwoliła z niego ogrom odwagi, żeby przyznać się do swojego pochodzenia.
Wtedy też zaczyna się nowy rozdział w jego życiu. Jaki? Nie wiem. Rozstaję się z bohaterem na schodach prowadzących do pociągu.
Pracowałam na planie z dziećmi jako guwernantka/ zawsze chciałam założyć taką pelerynę, w którą zostałam ubrana/. Była to świetna przygoda, gdyż z każdym dublem tworzyliśmy bardziej zgraną grupę. Będziecie mieli okazję zobaczyć nas w jednym ujęciu jak bohater idzie na randkę.
Cieszę się ,że mogłam być na tym planie, znowu poznałam ciekawych ludzi, z którymi spędziłam pracowicie i twórczo czas.
fot Aleksandra Molin -kręcimy scenę z percelkami głównego bohatera Eryka Kulma
fot. Plan filmowy na ulicy Mostowej
Chcesz wesprzeć mojego bloga kliknij niżej w link-dziękuje
https://buycoffee.to/ewamorawska.
<a href="https://buycoffee.to/ewamorawska." target="_blank"><img src="https://buycoffee.to/btn/buycoffeeto-btn-grey-outline.svg" style="width: 245px" alt="Postaw mi kawę na buycoffee.to"></a>