Ferenc Florian Czaki kartograf króla Stanisława Poniatowskiego. #Bydgosz...

Bydgoszcz Opera Nova. #Bydgoszcz#kujawskopomorskie#polska#operanova#trav...

Spacerkiem po Bydgoszczy.#kanał#woda#Bydgoszcz#spacer#Polska#zwiedzanie#...

Bazylika św Wincentego à Paulo. #Bydgoszcz#Polska#Bazylika#zwiedzanie#t...

Marian Rejewski matematyk Pogromca Enigmy.#matematyka#Bydgoszcz#travell...

Świętujemy-Dzień Przewodnika.

W Dniu Przewodnika życzę żądnych wiedzy ludzi i książek, które wzbogacają pięknie opowiedziane przez Was historie. Zwiedzam Dwór Artusa w Toruniu z przewodnikiem panią Moniką Ratajczyk.

Zwiedzanie z przewodnikiem Dworu Artusa w Toruniu.

Pamieć ujarzmiona -wernisaż Marzeny Tauer-Koneckiej.

W Wozowni odbył się Wernisaż Marzeny Tauer-Koneckiej. Wystawa nosi tytuł "Pamięć ujarzmiona" i potrwa do pierwszego marca. Zamysłem było namalowanie życiorysu. Artystka w latach 1976-1982 pracowała w Toruńskim Towarzystwie Kultury, a w 1996 roku otworzyła w Toruniu antykwariat z dziełami sztuki.

fot. Ewa Mórawska

Wernisaż w Wozowni.

Wernisaż w Wozowni.

Wernisaż w Wozowni.

Popływamy?

Zimne Morze Bałtyckie jest pięknym akwenem do podróży morskiej ...promem..wpław nie polecam. Życie promowe obfituje w różne atrakcje od sklepu pełnego dobrego asortymentu po sale taneczne z zespołem grającym na żywo. Na jednym z promów byliśmy witani  przez Pana w białym fraku, który grał na fortepianie. Życie kajtka ma swoje barwy. A hoj przygodo wypływamy...
fot. Ewa Mórawska

Posiłki na promie.

Molo w Płocku?Owszem tak.

Płock to miasto położone na Pojezierzu Dobrzyńskim i w Kotlinie Płockiej leży nad szeroką na około 8 km doliną Wisły.
fot. Ewa Mórawska

Płock.

Spacerkiem ulicą Tumską dojdziecie do mola o konstrukcji stalowej, mierzącego 358 metrów długości, wychodzącego łukiem w głąb Wisły z prawobrzeżnego bulwaru nadwiślańskiego, na końcu którego znajduje się restauracja z widokiem na Wzgórze Tumskie i Bazylikę Katedralną. Jest on również jednym z elementów powstającego portu jachtowego – mariny na ok. 100 jachtów. Mazowsze czeka na Was.

Widok na molo w Płocku.

Tango tak odległe, a tak bliskie.

Muzeum Dom PRL u w Toruniu

Wiosna idzie ... Słoneczne Bałkany.

Katolicki Kościół Św. Piotra I Pawła w Poczdamie.

Niemcy państwo, w którym dominuje protestantyzm można uczyć się tolerancji religijnej, bo właśnie w Poczdamie w głównej dzielnicy idąc od Bramy Brandenburskiej dojdziemy do Kościoła Katolickiego- Kościoła Św. Piotra i Pawła.

fot. Ewa Mórawska

Wnętrze Kościoła Św. Piotra i Pawła w Poczdamie.

Wnętrze Kościoła Św. Piotra i Pawła w Poczdamie.

Jest to budowla wykonana w stylu eklektycznym z elementami romańskimi i bizantyjskimi. Wieża kościelna wzorowana na kościele w Weronie liczy 60 metrów wysokości.We wnętrzu znajdują się trzy obrazy autorstwa Antoine Pesne, XVIII-wiecznego malarza tworzącego w stylu barokowym. Powstał w  XIX wieku jako katolicka świątynia garnizonowa dla żołnierzy tego wyznania,  stacjonujących w mieście na podstawie planów Friedricha Wilhelma Stülera i Wilhelma Salzenburga. 

Wnętrze Kościoła Św. Piotra i Pawła w Poczdamie.

Beztroski Poczdam.

Pałac Sanssouci z francuskiego sans souci oznacza beztroski – rokokowy pałac Hohenzollernów we wschodniej części parku Sanssouci w Poczdamie.Wzniesiony został w latach 1745–1747 jako rezydencja letnia na zlecenie króla Prus Fryderyka II Wielkiego przez Georga Wenzeslausa von Knobelsdorffa według szkiców fundatora. Przebudowany i rozbudowany w latach 1840–1842 przez Ludwiga Persiusa (projekty) i Ferdinanda von Arnima (kierownictwo budowy) na życzenie Fryderyka Wilhelma IV.Pałac Sanssouci  wpisany w 1990 roku  na listę światowego dziedzictwa UNESCO. 

fot. Ewa Mórawska

Grób Fryderyka II Wielkiego.

Poczdam.

Domek Chiński w Poczdamie.

Poczdam po holendersku.

W Poczdamie mamy akcent holenderski... Holländisches Viertel -Dzielnica Holenderska uważana za największy zespół architektury holenderskiej poza Holandią na terenie Europy. Powstała w latach 1733–1742 z inicjatywy króla Prus Fryderyka Wilhelma I  i przy poparciu jego następcy Fryderyka Wielkiego jako osiedle dla rzemieślników holenderskich ściąganych do pracy przy rozbudowie Poczdamu. Prace prowadził holenderski architekt Johann Bouman. Dzielnica obejmuje 134 domy wzniesione z czerwonej cegły w stylu baroku holenderskiego, formujące cztery bloki tzw. Karrees. Przy Mittelstrasse 8 założono Muzeum Kultury Holenderskiej – Jan Bouman Haus. 

fot. Ewa Mórawska 

Poczdam-Dzielnica Holenderska.

Monumentalnie w Budapeszcie-Bazylika Św.Stefana.

Bazylika św. Stefana -Szent István Bazilika przy placu św. Stefana - Szent István tér w Peszcie. Od 1905 roku jest największym kościołem stolicy Węgier może pomieścić do 8500 wiernych poświęcona pierwszemu węgierskiemu królowi Stefanowi I. W przedsionku znajduje się rzeźba św. Gerarda. Zwieńczeniem bazyliki jest 96-metrowa kopuła z mozaiką przedstawiająca Boga Ojca. Przy wejściu znajduje się tympanon z Maryją jako patronką Węgier i węgierskimi świętymi. Antresola kopuły jest otwarta dla zwiedzających, można się tam dostać po schodach (297 stopni) bądź wjechać windą.Pod placem św. Stefana, przy bazylice został wybudowany 4-piętrowy podziemny parking po węgiersku Bazilika Garázs na 404 samochody i jest całkowicie zautomatyzowany. Po wjechaniu i wyjściu z samochodu, pojazd jest automatycznie transportowany na miejsce parkingowe. Po zakończeniu parkowania jest on dostarczany kierowcy, który może wyjechać z parkingu.Nowoczesność z historią w jednym miejscu.

fot. Ewa Mórawska

Bazylika Św. Stefana w Budapeszcie.

Ulicami Budapesztu.

Ulicami Budapesztu.s

Chcecie wypocząć? -Wyspa Św. Małgorzaty w Budapeszcie.

Wyspa Małgorzaty położona jest na Dunaju w granicach miasta Budapeszt.Należy do XII dzielnicy i została sztucznie utworzona z trzech, leżących blisko siebie pomniejszych wysp w 1950 roku przy okazji prac związanych z regulacją Dunaju. Ma 2,5 km długości, zajmuje 95,6 ha powierzchni, a w najszerszym miejscu jej szerokość wynosi 500 m. Na wyspie znajdują się hotele, obiekty sportowe, kluby, restauracje, liczne tereny zielone ze ścieżkami rowerowymi, joggingowymi, przestronnymi trawnikami idealnymi na piknik, wypoczynek oraz średniowieczne ruiny natury sakralnej. W średniowieczu wyspę zwano "Wyspą Królików"- Nyulak szigete, jednak dzisiejszą nazwę zawdzięcza córce węgierskiego króla Beli IV, św. Małgorzacie, która spędziła większość swojego życia właśnie na tej wyspie, w zbudowanym w połowie XIII wieku klasztorze dominikanek. 

fot. Ewa Mórawska

Wyspa Św. Małgorzaty.

Wyspa Św. Małgorzaty.

Wyspa Św. Małgorzaty.

Wyspa Św. Małgorzaty.

Góra Gellerta w Budapeszcie.

Gellért-hegy to węgierskie Wzgórze Gellerta  o wysokości 235 metrów, znajdujące się w Budapeszcie, w I i XI dzielnicy (Tabán), na zachód od Wzgórza Zamkowego. Nazwę zawdzięcza biskupowi Gellertowi, który właśnie tutaj miał zostać zamordowany przez pogan (według legendy spuszczono go ze szczytu w drewnianej beczce). Generalnie Góra zawsze cieszyła się zła opinią wśród mieszkańców – uważano, że zbierają się na niej czarownice i odprawiają sabat w okresie kontrreformacji. W późniejszym okresie z powodu wysokiej przestępczości okolice uchodziły za niebezpiecznej ze względu na zamieszkiwaną dzielnicę Tabán w XIX wieku przez biedotę. Góra  ma specyficzny mikroklimat – na południowym stoku warunki przypominają kraje takie jak Maroko lub Tunezja, na stoku północnym - kraje skandynawskie. Z tego powodu rośliny porastające różnią się znacznie od siebie – drzewa figowe (zasadzone jeszcze w czasach tureckich) mieszają się z roślinnością subalpejską.Widoki są warte pojechania w to miejsce.

fot. Ewa Mórawska

Panorama ze Wzgórza Gellerta.

Pomnik Wolności.

Wzgórze Gellerta.

Widok na Parlament.

Baszta Rybacka w Budapeszcie.

Halászbástya po węgiersku Baszta Rybacka zabytek  w dzielnicy Várkerület w okolicach zamku budańskiego.Zbudowana jest w stylu neoromańskim według planów Frigyesa Schuleka, w miejsce dawnych murów zamkowych. Swą nazwę zawdzięcza średniowiecznemu cechowi rybaków, który bronił tej części murów.Siedem wież symbolizuje siedem plemion, które zapoczątkowały istnienie Węgier, a budynek porównywany jest do logo Walta Disneya. Wygląda równie bajkowo, lecz jest znacznie starszy...i autentyczny. Z wież i tarasów Baszty Rybackiej rozciąga się przepiękny widok na Dunaj, Wyspę Małgorzaty, stronę peszteńską oraz Górę Gellerta. 

fot. Ewa Mórawska

Baszta Rybacka w Budapeszcie.

Parlament w Budapeszcie.

Országház, tak po węgiersku nazywa się Parlament w Budapeszcie – jeden z symboli stolicy położony nad Dunajem, w dzielnicy Pest. Jest jednym z największych gmachów parlamentów narodowych na świecie. Na jego miejsce wybrano podmokły, bagnisty teren w niezamieszkanej okolicy i cieszący się reputacją niezbyt dobrą. Zaprojektowany przez architekta Imre Steindl. Budowa trwała od 1885 do 1904, a pierwsze posiedzenie odbyło się już w 1896, podczas hucznie obchodzonej rocznicy 1000-lecia państwa węgierskiego. Liczna grupa tysiąca osób pracowała przy nim, zużyto 40 kilogramów złota, pół miliona kamieni szlachetnych i 40 milionów cegieł. Reprezentuje styl neogotycki- pewne podobieństwa są do siedziby brytyjskiego parlamentu. W środku  jest, co zwiedzać, bo jest 691 pomieszczeń, 13 wind, 27 wejść i 10 podwórzy. Izba Wyższa,  obecnie pełni funkcję reprezentacyjnej sali konferencyjnej, a na jej ścianach umieszczone są herby dynastii panujących na Węgrzech: Arpadów, Andegawenów, Korwinów,Jagiellonów, Zápolyowiów i Domu Habsbursko -Lotaryńskiego.  Herb  Jagiellonów to biały orzeł. Najlepiej tam pojechać, zobaczyć i poczuć klimat tego miasta.

fot. Ewa Mórawska

Budapeszt-Parlament nad Dunajem.Płynę statkiem po Dunaju.

Przed Parlamentem.